za pierwszym razem doslownie ryczalam na pol mieszkania ze smiechu az
siostre zbudzilam w srodku nocy... kolejne razy razem ze mna rodzinka i
przyjaciel, tarzalismy sie ze smiechu jednoczesnie placzac i lapiac sie za
brzuchy ;]
GORACO POLECAM-jim jest jedyny w swoim rodzaju JEDYNY!!!! :)
"Czy ta małpa wylazła ci z tyłka?"
Pomysłowy reżyser Tom Shadyac i mistrz komedii Jim Carrey czyli to musiało wypalić.I tak się stało film jest pełny humoru (zadnia małpka rządzi) a po za tym doborowa obsada Morgan Freeman, Jenifer Aniston oraz wcześniej wspomniany Jim Carrey.Filmik jest po prostu dobry!
Jak dla mnie film miał niewykorzystany potencjał >>>> czy małpa z dupy,cud w talerzu ,powiększenie piersi,gnojenie kolegów po fachu to jedyne rzeczy jakie można robić mając boską moc???
W sumie zatrudnienie Carrey'a i "specyfikacja" jego talentu miały pewnie wpływ na kształt tego filmu <głupi i głupszy spotykają...
Nie przepadam za Jimem Carrey’em. Nie do końca odpowiada mi prezentowany przez niego rodzaj humoru. Bruce jednak ”daje radę”. Momentami śmieszny, momentami trochę na siłę ale w sumie niezła odmóżdżająca komedia. Jak zwykle świetny Morgan Freeman i jego bardzo trafna pointa w końcówce to największe atuty tego filmu....
A kto pamięta tą scenę jak Bruse chciał żeby modlitwy wszystkich ludzi były na karteczkach samoprzylepnych? Cały pokój był żóóóóółty! ;-D
To, że sam film ma swoje niedociągnięcia w żaden sposób nie rzutuje na fantastyczną grę Jimma. Jest w świetnej formie; gra aktorska poprzeplatana z kapitalnymi gagami oraz wyśmienitą grą ciałem.
Szczyt formy jednym słowem.
Carrey jest niezastąpiony, nie wyobrażam sobie innego aktora do tej roli, niestety inni sobie wyobrazili i wyszedł Evan :/
Jestem zdecydowanie pozytywne nastawiona do tego filmu :)) Humor nie przesadzony, zrównoważony i smaczny, o co ostatnimi czasy coraz trudniej ;)
Witam. Wiecie jak nazywa się tytuł utworu, który leciał jak Bruce rozlewał mleko dzieciom? Pozdrawiam!
Fajna komedyjka, w niektórych momentach można się było naprawdę uśmiać, ale też można było go bardziej dopracować.
Najdurniejsza komedia amerykańska jaką widziałam, poczucie Amerykanów albo do mnie nie trafia albo jest zwyczajne głupkowate; żarty poza poziomem, ani razu się nie zaśmiałam; ogólnie rzecz biorąc coś okropnego.
mozna obejrzec z przyjemnością, ale duzo od tego filmu wymagać nie można. taka ot komedyjka na wolny wieczor. bardzo dobra komedyjka. 6/10
Kierując się tutejszymi opiniami ... Nie mówię już szczególnie o tym filmie ,ale i o innych także to wy życiu bym nic nie obejrzał ; ]